REKOLEKCJE

„O uczestnictwie w rekolekcjach jako zobowiązaniu dowiadujemy się już na etapie pilotowania, a podejmując decyzję o trwaniu w kręgu przyjmujemy to zobowiązanie. Zasady Domowego Kościoła w p. 19 przypominają nam: „Do istoty pracy formacyjnej w kręgach należy również uczestnictwo w różnego rodzaju rekolekcjach organizowanych przez DK: rekolekcjach 15-dniowych I, II, III stopnia (oazach rodzin), kilkudniowych Oazach Rekolekcyjnych Animatorów Rodzin (ORAR I i II stopnia), rekolekcjach ewangelizacyjnych i tematycznych.” – fragment z listu kręgu centralnego.

„Zasadniczą metodą ruchu, a zarazem pomocą dla wspólnot rodzinnych są 15-dniowe rekolekcje w okresie wakacyjnym, nazywane oazami żywego Kościoła. Są to rekolekcje przeżyciowe, przyjmujące zewnętrznie formę wczasów rodzinnych, których głównym celem jest przeżycie tajemnicy Kościoła w braterskiej wspólnocie.

Wiemy z doświadczenia, że z uczestnictwem w oazach łączy się prawie zawsze rozbudzenie życia nowego. Oaza jest właściwą oazą, czyli miejscem rozkwitu, rozwoju życia Bożego w tych konkretnych ludziach, którzy w niej uczestniczą. Wiemy jednak, że oaza jest owocna, skuteczna wówczas, gdy jest wiernie przestrzegana pewna tradycja, kiedy jest zachowywana pełnia elementów. Owocność charyzmatu oazy jest związana z formą, z pewną wiernością wobec tej formy. (…) Nie ma życia, które nie byłoby przywiązane do jakiejś konkretnej formy. I tej formy nie można dowolnie zmienić, bo wtedy powstanie coś innego, albo uschnie i nic nie powstanie” – wskazania Czcigodnego sługi Bożego, ks. Franciszka Blachnickiego.

Zanim podejmiecie decyzje jak będzie wyglądał Wasz przyszłoroczny urlop prosimy o przemodlenie i przedyskutowanie na dialogu powyższych słów.

Informacje o rodzajach, miejscach i terminach poszczególnych rekolekcji można znaleźć na stronie : 

http://www.dk.oaza.pl/v7/rekolekcje.php

Dorota i Piotr Jasińscy

WTEDY JEST BOŻE NARODZENIE

Zawsze, ilekroć uśmiechasz się do swojego brata 
i wyciągasz do niego ręce, 
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy milkniesz, aby wysłuchać, 
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy rezygnujesz z zasad, 
które jak żelazna obręcz uciskają ludzi
w ich samotności, 
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy dajesz odrobinę nadziei "więźniom", 
tym, którzy są przytłoczeni ciężarem fizycznego,
moralnego i duchowego ubóstwa, 
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, kiedy rozpoznajesz w pokorze,
jak bardzo znikome są twoje możliwości
i jak wielka jest twoja słabość, 
jest Boże Narodzenie.

Zawsze, ilekroć pozwolisz by Bóg
pokochał innych przez ciebie,

Zawsze wtedy, 
jest Boże Narodzenie.

Bł. Matka Teresa z Kalkuty 

Droga Wspólnoto

Życzymy, aby Boże Narodzenie trwało w Was zawsze.

Dorota i Piotr Jasińscy
Ks.Cezary Opalach

 

 

RODZINA – SZKOŁĄ MIŁOSIERDZIA

List Pasterski Episkopatu Polski na Niedzielę Świętej Rodziny
27 grudnia 2015 roku

Drodzy Siostry i Bracia!|
Trwając w zadumie nad ubogim żłóbkiem, wpatrujemy się w pogodne twarze Dzieciątka Jezus, Maryi i Józefa. W naszych domach przeżywamy tajemnicę Bożego Narodzenia, która prowadzi każdego człowieka do podstawowego pytania o miłość. Ojciec posyła do nas swojego Syna, aby zaświadczył o miłości i głosił Ewangelię o Bogu bogatym w miłosierdzie.

W obecnym roku przeżywaliśmy jako Kościół XIV Zwyczajny Synod Biskupów, którego temat brzmiał: „Powołanie i misja rodziny w Kościele i świecie współczesnym”. Refleksja synodalna prowadziła do zgłębienia tajemnicy ludzkiej miłości wyrażającej się w małżeństwie i rodzinie. Wdzięczni za to wydarzenie, chcemy iść razem jako wspólnota wierzących i realizować powołanie do świętości, którym Bóg nas obdarzył.

Młodzi ludzie pytani o ideał szczęścia, niezmiennie odpowiadają, że chcieliby zawrzeć małżeństwo i założyć szczęśliwą rodzinę. Niestety, jak możemy to zaobserwować, z różnych powodów część z nich nie spełnia swoich marzeń, uciekając przed odpowiedzialnością. Synod, odnosząc się do tej rzeczywistości, wskazał, że źródłem takich decyzji jest często lęk przed przyszłością, wyrażający się w niechęci do podejmowania stałych zobowiązań. Potrzeba więc świadectwa radosnych i świętych małżeństw, dzięki któremu ludzie młodzi, ale także i małżonkowie przeżywający kryzysy uwierzą w miłość.

Liturgia słowa prowadzi nas dzisiaj do odkrywania rodzinnego szczęścia. Jego źródłem są wzajemne relacje otwarte na obecność Boga i drugiego człowieka. Wspólna modlitwa, posiłek przy jednym stole, rodzinne świętowanie sprawiają, że odkrywamy radość bycia ze sobą i dla siebie. Niestety wielu rodziców ze smutkiem stwierdza, że nie mają czasu ani dla współmałżonka, ani dla swoich dzieci. Brak rozmowy, wspólnego spędzania wolnego czasu często skutkuje nieufnością i załamaniem się relacji rodzinnych. Nie można tworzyć trwałej wspólnoty, jeżeli brakuje zrozumienia i szacunku. Wyrażają się one w uważnym słuchaniu drugiego, w chęci pomocy i podjęciu odpowiedzialności każdego z członków rodziny za powierzone mu obowiązki.

Wiemy jednak dobrze, że wzajemny szacunek nie wystarczy do tworzenia relacji rodzinnych. Każdy człowiek potrzebuje miłości i jest zdolny do jej realizacji. Jak przypomniał Sobór Watykański II w dokumencie Gaudium et spes, człowiek „[…] nie może odnaleźć się w pełni inaczej jak tylko przez bezinteresowny dar z siebie samego” (Gaudium et spes, 24). Ten, kto kocha, nie musi się niczego obawiać, bo rozumie, że tylko poprzez dar z siebie może zapewnić drugiej osobie szczęście. Oddanie się sobie wzajemnie i zdolność do bezinteresownej miłości biorą swój początek w Bożym akcie stwórczym. Bóg bowiem nie chciał, aby człowiek był sam, ale uzdolnił jego serce do miłości. Święty Jan Paweł II w adhortacji Familiaris consortio, mówiąc o zadaniach rodziny chrześcijańskiej, stwierdził, że pierwszym wśród nich jest tworzenie wspólnoty osób (por. FC,18). To doświadczenie jedności i bliskości staje się okazją do przeżywania prawdziwej radości wiary. Małżeństwo nie jest rzeczywistością smutku i niesienia ciężarów ponad siły, nie jest problemem, ale jest szansą dla każdego z członków rodziny na pełny rozwój. Ojciec Święty Franciszek wielokrotnie wzywał małżonków chrześcijańskich do radości wiary, która promieniuje i przemienia cały świat.

Do tej rzeczywistości wracali ojcowie synodalni. Omawiając problemy współczesnych małżeństw i rodzin, podkreślali, że w wielu przypadkach to egoizm i skrajny subiektywizm stoi na przeszkodzie do zawarcia sakramentalnego małżeństwa. Dlatego konieczna jest stała i systematyczna formacja małżeństw i rodzin, które ożywione duchem wiary poprowadzą swoje dzieci ku Chrystusowi. Wiara pozwala człowiekowi otworzyć się na cud miłosierdzia Bożego i wprowadza go na drogę przebaczenia. Dziś, gdy tak wiele jest zagubionych małżeństw, gdy wiele z nich niemal zatraciło świadomość ostatecznego znaczenia życia małżeńskiego i rodzinnego, trzeba przypominać, że małżeństwo sakramentalne jest komunią pomiędzy Bogiem i ludźmi. Osoby żyjące w małżeństwie nie zostają same i nie są skazane wyłącznie na siebie, ale żyją w obecności Boga, czerpiąc z łaski sakramentalnej.

Odkrywając prawdę o człowieku stworzonym przez Boga, chcemy razem z uczestnikami synodu zdecydowanie przypomnieć, że małżeństwo to – zawsze i wyłącznie – relacja dwóch osób, mężczyzny i kobiety, którzy łączą się ze sobą w jednym i nierozerwalnym przymierzu i są otwarci na owoc swojej miłości, którym są dzieci. Jakiekolwiek próby wprowadzania innych definicji małżeństwa i rodziny spotykają się z naszym zdecydowanym sprzeciwem. Zachęcamy rodziny, aby odważnie odrzucały zakusy zwolenników ideologii gender, którzy próbują narzucić poglądy niezgodne z naturą człowieka.

Podczas synodu wielokrotnie podkreślano konieczność towarzyszenia na drodze wiary dzieciom, młodzieży, małżeństwom i rodzinom. Musi być ono oparte na wspólnym odkrywaniu obecności Jezusa Chrystusa w życiu każdego człowieka. Pierwszymi świadkami wiary są rodzice, którzy mają obowiązek przekazywania jej swoim dzieciom. Nikt i nic nie może zastąpić rodziców w tym zadaniu. Święty Jan Paweł II napisał w Familiaris consortio: „Rodzina chrześcijańska jest pierwszą wspólnotą głoszenia Ewangelii osobie ludzkiej, która jest w stałym rozwoju, i doprowadzenia jej, poprzez stopniowe wychowanie i katechezę, do pełnej dojrzałości ludzkiej i chrześcijańskiej” (FC, 2).

Żadna rodzina, nawet najszczęśliwsza, nie powinna jednak zamykać się na inne wspólnoty i zapominać o obowiązku dzielenia się Ewangelią. Wychodząc temu naprzeciw, ojcowie synodalni proponowali, aby w każdej parafii powstały wspólnoty małżeńskie i rodzinne, które spotykałyby się systematycznie na modlitwie, pogłębiałyby swoją formację i głosiły Dobrą Nowinę we własnym środowisku.

Obrady synodu prowadziły także do podkreślenia uzdrawiającej siły miłosierdzia. W Roku Miłosierdzia, który ustanowił Papież Franciszek, jesteśmy zaproszeni do tego, aby nie tylko częściej korzystać z daru przebaczenia w sakramencie pokuty i pojednania, ale także okazać się  miłosiernymi dla naszych braci i sióstr, którzy zawinili wobec nas. Rodzina jest przecież pierwszą szkołą miłosierdzia, w której uczymy się praktykować uczynki miłosierne względem ciała i duszy na wzór naszego Mistrza Jezusa Chrystusa.

Zachęcamy do modlitwy w intencji małżeństw i rodzin, zwłaszcza tych, które przeżywają problemy, którym grozi rozpad, w których brakuje jeszcze bezinteresownej miłości. Naszą modlitwą powinniśmy ogarnąć te kobiety, które z różnych względów zdecydowały się na zabicie swojego nienarodzonego dziecka. Prośmy także o miłosierdzie dla mężczyzn, którzy nie potrafili wziąć odpowiedzialności za nowe życie i zachęcali do aborcji dziecka lub ją finansowali. Jesteśmy zaproszeni przez papieża Franciszka, aby – nie wpadając w pokusę łatwego osądzania i potępiania – nieść wszystkim posługę miłosierdzia.

Miłosierdzie możemy czynić tylko w prawdzie. Dlatego przypominamy, że nauczanie Kościoła oparte na Słowie Bożym i Tradycji odnośnie do osób rozwiedzionych a żyjących w nowych związkach zostaje podtrzymane. Osoby te nie mogą przyjmować Komunii św., ponieważ nie żyją w związku sakramentalnym. Niemożność przyjmowania sakramentu Eucharystii nie ma charakteru wykluczającego czy dyskryminującego, ale odzwierciedla tylko obiektywną sytuację tych osób w Kościele. Zachęcamy ich do uczestniczenia we Mszy Świętej, rozważania Słowa Bożego, wytrwania na modlitwie, włączania się w dzieła miłosierdzia i w pracę na rzecz wspólnot parafialnych. Nikogo nie potępiamy, a jako ludzie wierzący chcemy prowadzić do spotkania z przebaczającym Chrystusem. Dlatego zapraszamy do modlitwy w intencji małżonków i dzieci, których dotknął dramat rozpadu małżeństwa, a także do ofiarowania im naszego wsparcia. Przypominamy rozwiązania zawarte w Familiaris consortio i prosimy, aby wierni stosowali się do tych zaleceń, w myśl których do Komunii św. nie mogą przystąpić osoby rozwiedzione, żyjące w nowym związku, jeżeli nie otrzymały stwierdzenia nieważności małżeństwa i nie zawarły sakramentalnego związku małżeńskiego.

W przypadku braku stwierdzenia nieważności małżeństwa wierny pragnący przystąpić do Komunii św., powinien zerwać grzeszną relację. Owszem, istnieją sytuacje szczególne, kiedy po ludzku rozstanie wydaje się niemożliwe, np. ze względu na konieczność wychowania dzieci z nowego związku. W takich przypadkach osoby po rozwodzie, żyjące w nowym związku, mogą przyjąć Komunię św. pod warunkiem, że „postanawiają żyć w pełnej wstrzemięźliwości, czyli powstrzymywać się od aktów, które przysługują wyłącznie małżonkom” (Familiaris consortio, 84).

W dzisiejsze święto dziękujemy wszystkim małżeństwom i rodzinom, które pomimo trudności trwają przy Chrystusie i z wiarą pokonują piętrzące się przed nimi problemy. Chcemy zachęcić ich, aby – jak Święta Rodzina z Nazaretu – budowali swoje życie w oparciu o dar z siebie i codziennie okazywane miłosierdzie. Jak słyszeliśmy we fragmencie Ewangelii według św. Łukasza, Jezus posłuszny swoim rodzicom wzrastał w mądrości, w latach, w łasce u Boga i ludzi (por. Łk 2,52).

Życząc wszystkim rodzinom, aby ten zbliżający się Rok Pański 2016 stał się okazją do autentycznego duchowego wzrostu, z serca błogosławimy.

Podpisali: Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce
obecni na 371. Zebraniu Plenarnym
Konferencji Episkopatu Polski na Jasnej Górze
w dniu 26 listopada 2015 r.

ODESZŁA DO PANA

22.12. 2015 r. Odeszła do Pana

 Mama Kasi Budek – Śp. Stanisława

Łącząc  się w żałobie i smutku po śmierci  Stanisławy,

  składamy kondolencje i  wyrazy współczucia .

Ks. Cezary Opalach

oraz Dorota i Piotr Jasińscy wraz z całą Wspólnotą DK.

Otoczmy modlitwą  Zmarłą Stanisławę,  Kasię, Mariusza i całą   Rodzinę.

Uroczystości pogrzebowe odbędą się jutro 23.12 o godz. 13.00

w Parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Reszlu

NIEDZIELE ŚWIADECTW

Droga Wspólnoto

Ustalone są już terminy kolejnych Niedziel Świadectw:

  1. Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Szczytnie 21.02.2016 na godzinę: 7.00, 8.30, 10.00, 11.30 (dzieci), 13.00, 18.00.
  2. Parafia Świętego Krzyża w Szczytnie 28.02.2016 na godzinę: 8.30, 10.00, 12.00 (dzieci), 18.00.
  3. Parafia Chrystusa Króla w Szczytnie 06.03.2016 na godzinę: 8.00, 10.00, 12.00 (dzieci), 17.00.
  4. Parafia Świętego Ojca Pio w Mrągowie 13.03.2016 na godzinę: 8.30, 10.00 (dzieci), 11.30, 18.00.
  5. Parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Lidzbarku Warmińskim 03.04.2016 na godzinę: 9.00, 11.00, 13.00.
  6. Parafia Świętego Andrzeja Boboli w Lidzbarku Warmińskim 10.04.2016 na godzinę: 8.00, 9.30, 11.00 (dzieci), 12.30 (młodzież), 18.00.

Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało” ( Łk 10, 2)

Nadal gorąco prosimy o zaangażowanie się kolejnych  małżeństw do gotowości dania świadectwa. Podzielenia się tym co daje naszemu małżeństwu bycie we wspólnocie, jakimi darami i łaskami Pan Jezus Nas obdarza.

Małżeństwa, które zechciały by dołączyć prosimy aby swoje świadectwa  przesłały  do ks. moderatora diecezjalnego  Cezarego Opalacha moderatordiecezjalny@domowykosciol.olsztyn.pl .

Otoczmy modlitwą Ewangelizatorów, ks. Cezarego a także wszystkie małżeństwa, które będą miały możliwość usłyszenia o Domowym Kościele i być może skorzystają z zaproszenia do wspólnoty.

Dorota i Piotr Jasińscy

 

 

UROCZYSTOŚĆ PATRONALNA RUCHU ŚWIATŁO- ŻYCIE

W niedzielę 6.12.2015 r., w kościele pw. Matki Bożej Fatimskiej w Olsztynie odbyło się spotkanie członków Ruchu Światło- Życie archidiecezji warmińskiej. Święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny jest uroczystością patronalną tego ruchu.
Spotkanie rozpoczęło się o godz. 15.00 wystawieniem Najświętszego Sakramentu i odmówieniem koronki do Miłosierdzia Bożego. Następnie był czas na świadectwa. Przedstawiciele wspólnot mówili o swojej drodze do Boga. Dzielili się radościami i troskami oraz łaskami, które otrzymali będąc członkami wspólnot Ruchu Światło- Życie. O godz. 15.45 rozpoczęła się uroczysta msza święta, której przewodniczył i wygłosił kazanie abp Józef Górzyński. Podczas mszy św. chętne osoby przyjęły Duchową Adopcję Dziecka Poczętego oraz złożyły deklarację Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Diakonia muzyczna( dzieci, młodzież i dorośli ) uświetniła uroczystość grą i śpiewem. Po mszy świętej członkowie wspólnot spotkali się na wspólnym poczęstunku i rozmowach. Agapa przebiegała w serdecznej atmosferze.
Proboszcz parafii Matki Bożej Fatimskiej w Olsztynie zapewnił wszystkich, że cieszy się z tego, iż może gościć u siebie wspólnoty Ruchu Światło- Życie. W uroczystości wzięli też udział m in. ks. Ryszard Andrukiewicz – moderator diecezjalny Ruchu Światło -Życie oraz ks. Cezary Opalach -moderator diecezjalny Domowego Kościoła.
Maryjo Niepokalanie Poczęta wspieraj swoim wstawiennictwem u Boga Ruch Światło -Życie.
Halina i Janusz Chowaniec.

JUBILEUSZOWE MISJE ŚWIĘTE

W dniach 22.11.2015 – 28.11. 2015 w parafii Bł. Franciszki SIEDLISKIEJ w Olsztynie przeżywaliśmy Jubileuszowe Misje Św. związane z 25 – leciem parafii, nauki misyjne głosił ks. kan. dr Piotr DERNOWSKI. W każdy dzień na zakończenie mszy św. prezentowały się i świadectwa głosiły wspólnoty działające w naszej parafii: Odnowa w Duchu Świętym, Parafialny Zespół Caritas, Wspólnota Nowej Ewangelizacji, Żywy Różaniec, Domowy Kościół. Świadectwo głosiły też Siostry Nazaretanki, których założycielką jest bł. Franciszka SIEDLISKA patronka naszej parafii. Piątek 27 listopada był poświęcony małżeństwom, podczas wszystkich mszy św. odbywało się uroczyste Odnowienie Ślubów Małżeńskich. Z naszej wspólnoty DK świadectwa głosili: Tereska i Henryk WALCZAKOWIE, Dorota i Piotr JASIŃSCY, Joanna i Arkadiusz GRABOWSCY, Bożena i Wojciech SZCZUREK-bardzo dziękujemy.
Na zakończenie misji w sobotę 28 listopada uroczystej Mszy św. Jubileuszowej przewodniczył J.E. Ks. Arcybiskup Koadiutor Józef Górzyński, który w swojej homilii zaznaczył, że nasza parafia w sposób szczególny poprzez Misje św. przygotowała się do Roku Jubileuszu Chrztu Polski i rozpoczynającego się Roku Miłosierdzia.
W pierwszych latach przy naszej parafii działało 5 kręgów DK, których inicjatorami powstania i pierwszymi moderatorami byli: ks. Proboszcz kan. Romuald ZAPADKA, ks. Roman WIŚNIOWIECKI – długoletni Moderator Diecezjalny DK , śp. ks. Jerzy KUPEĆ, ks. Andrzej MIGRAŁA, ks. Stanisław ZARZYCKI, ks. Dariusz SOBIERAJ. Jednak część rodzin z poszczególnych kręgów przeprowadziła się w inne rejony Olsztyna i na dzień dzisiejszy z parafii w DK jest 12 małżeństw w różnych kręgach. Aktualnie z księży naszej parafii moderatorami kręgów są: ks. kan. Romuald ZAPADKA, ks. Zbigniew REJSZEL, ks. Wojciech Wiszniewski. Mamy jednak nadzieję, że dzięki tym Jubileuszowym Misją i za wsparciem Bł. Franciszki SIEDLISKIEJ przy naszej parafii powstaną kręgi Domowego Kościoła.
Na zakończenie szczególne podziękowania pragniemy skierować na ręce ks. Proboszcza kan. Romualda ZAPADKA za jego długoletnie zaangażowanie w Domowym Kościele. Jest on moderatorem naszego kręgu od 23 lat i tylko raz z powodu choroby nie mógł uczestniczyć w spotkaniu naszego kręgu za wszystko: SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ!
Bożena i Wojciech SZCZUREK

JEZUS UCZYNIŁ CUD

Kiedy Bóg nie spełniał naszych próśb, szemraliśmy niczym Izraelici na pustyni.

Diakonia muzyczna uświetniła śpiewem Mszę św.   Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Diakonia muzyczna uświetniła śpiewem Mszę św. W sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Olsztynie spotkali się, na dniu patronalnym, który związany jest ze świętem Niepokalanego Poczęcia, członkowie ruchów  Oazowych. – Patronką ruchu jest Niepokalana. To właśnie Jej, 11 czerwca 1973 r., ówczesny arcybiskup krakowski kard. Karol Wojtyła zawierzył w Krościenku Ruch Światło- Życie – podkreśla ks. Ryszard Andrukiewicz.

Spotkanie rozpoczęło się adoracją Najświętszego Sakramentu. Zgromadzeni odmówili koronkę od Miłosierdzia Bożego. Następnie chętni wygłosili świadectwa. Mówili o znaczeniu wspólnoty w ich życiu, przemianach serca i dorastaniu do poczucia, że – naśladując Maryję – trzeba wypełniać wolę nie swoją a Boga.

Po adoracji odbyła się Msza św., której przewodniczył abp Józef Górzyński. Podczas Liturgii chętni podjęli duchową adopcję dziecka poczętego, jak również złożyli na ręce abp. Górzyńskiego deklaracje krucjaty wyzwolenia człowieka.

W wygłoszonej homilii duszpasterz mówił o Maryi, jako wzorze do naśladowania, jako najważniejszej osobie Adwentu. – Wszystko co mamy do przeżycia, co powinniśmy przeżyć, co jest drogą Bożą, jest naśladowaniem Matki Najświętszej. Ona przeżyła już to, co my pragniemy przeżyć. Doświadczyła tego i uczestniczy w tym, do czego my dopiero dążymy – mówił arcybiskup.

Jednak Maryja nie została wybrana jako narzędzie. Była wybrana, ale Bóg Ją pyta, czy zgadza się na porodzenie  Syna. – Niepokalane poczęcie było możliwe dzięki  temu, co Maryja wypowiedziała, że „niech mi się stanie według słowa Twego”. To przyzwolenie jest dla nas wskazówką, w jaki sposób należy odpowiedzieć Bogu, jak Go przyjąć do życia – mówił abp Górzyński.

Podkreślał, że Adwent to najbardziej Maryjny okres w Kościele. Ona uczy, jak z naszego życia uczynić czas Adwentu, bo każdy chrześcijanin musi być człowiekiem adwentowym, by jego życie stało się gotowością na przyjście Pana. – Kształtuj siebie na człowieka Adwentu, który pragnie spotkania z Jezusem. Musimy być znakiem dla świata, który ma z nas odczytać nadzieję i to, skąd ona pochodzi – mówił arcybiskup.

Pod koniec Eucharystii odczytano akt zawierzenia Niepokalanej  wspólnot Oazowych.

Eucharystii przewodniczył abp Józef Górzyński   Krzysztof Kozłowski /Foto Gość Eucharystii przewodniczył abp Józef Górzyński Okazuje się, że podjęcie drogi formacji we wspólnocie nie jest proste. Często wymaga radykalnej decyzji. – Wydawało się, że jesteśmy blisko Kościoła. Bo przecież modlimy się, regularnie przystępujemy do sakramentów, na niedzielne Eucharystie. Pewnego dnia Bożena zaproponowała nam, abyśmy przyszli na spotkanie wspólnoty Domowego Kościoła. Pierwsze spotkanie, wątpliwości, zasłanianie się brakiem czasu. Drugie spotkanie, lęk przed otworzeniem się przed drugim człowiekiem. Jak mówić o sobie? Przecież to nie jest proste. I postanowienie, że nie, nie dla mnie, po co się pchać w takie sytuacje. Mimo postanowienia trzecie spotkanie i nagła myśl, że to jest dla nas szansa na spotkanie żywego Boga – mówi Krystyna.

Wątpliwości miała i Joanna. – Pamiętam, że przedkładałam Bogu swoje sprawy, jakby to On miał iść moją drogą a nie ja Jego. Kiedy Bóg nie spełniał naszych próśb, szemraliśmy niczym Izraelici na pustyni – uśmiecha się Joanna. – Dopiero przez odkrycie Jego bezinteresownej miłości, że Jezus się o nas troszczy, odkryliśmy, że pomyliły nam się role, że to my winniśmy iść za Jezusem. Dzisiaj jesteśmy przekonani, że zaproszenie do Domowego Kościoła otrzymaliśmy w najodpowiedniejszym momencie. Potrzebowaliśmy Bożej pomocy, my i nasza rodzina – wyznaje.

Na spotkaniu była obecna młodzież z Oazy działającej przy parafii pw. Świętych Piotra i Pawła w Lidzbarku Warmińskim. – Nasza wspólnota przeżywa swoje wzloty i upadki. Jednak jesteśmy wierni charyzmatowi ks. Blachnickiego. Dzięki temu, że zaczęliśmy się spotykać rok temu, a od niedawna powstała wspólnota dzieci, mamy wieczory uwielbienia, które gromadzą w kościele po siedemset osób. To czas modlitwy i świadectwa, czas i dla tych młodych, którzy boją się formacji, bo jest za trudna – tak przynajmniej to oceniają – mówi ks. Adrian Bienasz.

Podkreśla, że migracje we wspólnocie są duże, ale mimo tego jej członkowie odkrywają, że póki chcą spotykać się z Panem Jezusem, to temu zawsze towarzyszy jakość, nie ilość. – Parę osób świadczy dla wielu – mówi.

O mocy wspólnot świadczą trudne życiowe momenty, kiedy człowiek staje w obliczu choroby, śmierci, problemów. Kiedy nie jest sam, świadomość bliskości duchowej innych, łagodzi lęk, obawy, pomaga z nadzieją spojrzeć na kolejny dzień.

– W rodzinie przeszliśmy taką próbę. Mojemu bratu urodził się synek. Jego życie było… Lekarze powiedzieli, że nie będzie żyć. Padliśmy na kolana, ale też wysłaliśmy do wszystkich prośbę o modlitwę za Szymonka. Wiedzieliśmy, że inni  modlą się razem z nami, że wiele osób przekonuje Niebo, co pomagało nam w ten  trudny czas. Bóg okazał swą moc. Dziś Szymon ma jedynie bliznę po drenach. Nic więcej. Wierzymy, że Pan Jezus odpowiedział na nasze prośby, że uczynił cud – opowiada Joanna.

Krzysztof Kozłowski

za: http://olsztyn.gosc.pl/doc/2863465.Jezus-uczynil-cud