PODSUMOWANIE PIELGRZYMKI DO KALISZA

14 i 15 maja 2022 r. uczestniczyliśmy w Pielgrzymce Domowego Kościoła do Kalisza i Lichenia.

Do Świętego Józefa członkowie wspólnoty Domowego Kościoła pielgrzymowali już po raz 25., tym razem pod hasłem „Święty Józef – człowiek z zasadami”.

Z Olsztyna wyruszyliśmy wczesnym rankiem, pełni nadziei na głębię duchowych przeżyć. Wspólnie z nami pielgrzymował Ksiądz Adam Brończyk, wikariusz w parafii Najświętszej Maryi Panny Różańcowej w Olsztynie.

W Kaliszu doświadczyliśmy najpierw poczucia wspólnoty, kiedy na prośbę pary krajowej gorącymi oklaskami witali się nawzajem członkowie DK z kolejnych filii. Naszej radości ze spotkania nie były w stanie przyćmić nawet podmuchy chłodnego wiatru? Następnie wysłuchaliśmy poruszającej konferencji księdza doktora Piotra Górskiego, który przekonywał, jak wiele dziś możemy nauczyć się od świętego Józefa, właśnie my, małżonkowie, ojcowie i matki formujący się w Domowym Kościele. Nam najbardziej zapadły w serca słowa o tym, że święty Józef bez sprzeciwu przyjął Boży Plan na swoje życie i do końca wypełnił misję, jaką było stworzenie Jezusowi kochającej rodziny i wychowanie go w wierze. Pierwszą część spotkania zakończyła wspólnie odmówiona Litania Loretańska. Jak niezwykle brzmiała ta modlitwa skierowana do Maryi, kiedy wręcz namacalnie czuliśmy obecność Jej Oblubieńca.

Posileni duchowo (ale także fizycznie ciepłą zupą i drożdżówką?) wzięliśmy udział w Eucharystii. Wcześniej wielu pielgrzymów skorzystało z sakramentu pokuty i pojednania. W homilii Biskup Kaliski Damian Bryl zachęcał nas, abyśmy wszystkie sprawy i kłopoty naszych małżeństw i rodzin powierzyli wstawiennictwu tego niezwykłego orędownika, jakim jest święty Józef i nie bali się wołać do niego z prośbą o pomoc. Przypominał, że oczach Bożych każdy z nas jest Kimś, ma wielką godność oraz życzył doświadczenia bycia kochanym. Zachęcał także, by naszej miłości małżeńskiej zawsze towarzyszyło słowo „dziękuję”.

Przed błogosławieństwem para krajowa i krajowy moderator DK dokonali aktu zawierzenia świętemu Józefowi całej wspólnoty.

Długo klęczeliśmy przed cudownym obrazem, wpatrując się przez łzy w Świętą Rodzinę trzymającą się za ręce i prosząc z głębi duszy o potrzebne łaski.

Z Kalisza, zgodnie z naszą warmińską tradycją, pojechaliśmy do Lichenia. Ksiądz Adam chwalił nas za zdyscyplinowanie?, ponieważ dotarliśmy na czas, aby wziąć udział w Apelu Jasnogórskim i modlitwie różańcowej zakończonej procesją światła wokół placu przed Bazyliką. Trudno nie doświadczać wzruszenia, kiedy rzesza pielgrzymów, różnego wieku i stanu, wspólnie śpiewała „Ave Maryja” unosząc do góry płonące świece.

W niedzielny poranek obudziły nas promienie słońca i dźwięk dzwonów. Na początek Eucharystia przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej Licheńskiej, potem pyszne śniadanie i jeszcze kilka chwil spędzonych na Golgocie, znowu łzy wzruszenia w Kaplicy Całunu Turyńskiego, rzut oka z wieży widokowej, kupno pamiątek, a na zakończenie wizyta w Lesie Grąblińskim, który był świadkiem maryjnych objawień.

I powrót do Olsztyna, ze śpiewem, z radością w sercu. Wiele osób na gorąco, w czasie drogi powrotnej, dzieliło się swoimi duchowymi przeżyciami. Wszystkie świadectwa łączyło jedno – wdzięczność. Wdzięczność Panu Bogu, ale także tym, którzy pielgrzymkę zorganizowali, czyli naszej parze diecezjalnej, Ali i Jankowi.

My także dołączamy się do tej wdzięczności. Chwała Panu za ten błogosławiony czas!

Tekst: Asia i Paweł Letko

Autorami zdjęć, zamieszczonych w galerii, dokumentujących przebieg pielgrzymki, są Bogdan Chrzanowski, Bogdan Kolz, Joanna i Piotr Wajler.